Hipoterapia

 

Szymuś mając już 10 miesięcy zaczął uczęszczać na hipoterapię. Nie było łatwo, ciągle płakał. Do 3 roku życia wciąż systematycznie uczęszczaliśmy na te zajęcia, z dnia na dzien było gorzej. Strasznie się stresował, zauważyliśmy że z jego psychiką dzieje się coś złego musieliśmy więc zrezygnować.  Od początku roku 2012 Szymon podjął samodzielną decyzję, że chciałby od nowa zacząć zajęcia na koniu.Widać decyzja była dojrzała bo chętnie uczęszcza na zajęcia hipoterapii, które odbywają się 1-2 razy w tygodniu. Wykonuje wszelkie polecenia hipoterapeuty i jest dumny ze swoich postępów.

Jazda na koniu sprawia Szymusiowi ogromną radość.