Moje życie

2012-09-06 14:07

Zaraz po porodzie lekarze stwierdzili, że Szymuś ma cechy Zespołu Downa (wiotkość mięśni, bruzdy na dłoniach i skośne oczy). Badania genetyczne w 3 miesiącu jego życia potwierdziły Zespół Downa- trisomia prosta i niedoczynność tarczycy. Rozpoczął się wtedy niekończący się czas na fizyczną i psychiczną rehabilitację syna.

W swoich codziennych zmaganiach z dodatkowym chromosomem, który spowodował wiele zaburzeń w jego prawidłowym funkcjonowaniu, rozwoju wymaga stałej rehabilitacji przez wielu specjalistów: psychologa, logopedę, rehabilitanta ruchu i pedagoga. Wymaga podawania stałych leków i częstych kontroli u lekarzy specjalistów: endokrynologa, okulisty, laryngologa. Ze względu na zaburzenia psycho- fizyczne i duże problemy z mową wciąż potrzebuje stałej, systematycznej i kosztownej terapii, która może się odbywać dzięki wsparciu finansowemu osób dobrej woli.